Français English Deutsch Italiano Espanol Russkij

Artykuły z tygodnika "7 dni"

"Zimno?" 30.XII.2005

Dlaczego w zimie ludzie tak często pytają rowerzystów, czy nie jest im zimno? Czyżby dlatego, że sami tak strasznie marzną? Przecież jazda rowerem w zimie nie może równać się samotnej wyprawie na biegun bądź kąpieli w lodowatej wodzie w stylu morsów. A chyba tak jest w Polsce postrzegana.

Zakładamy, że jeździmy rowerem po mieście. Pokonujemy zatem niewielkie odległości, jazda trwa krótko. Jeździmy też z umiarkowaną prędkością. W takim wypadku – co do narażenia na mróz – jazda rowerem nie różni się zasadniczo od przemieszczania się pieszo. Człowiek idąc też może czasem zmarznąć. Nie jest to jednak powodem, dla którego ludzie powstrzymywaliby się od wychodzenia z domu w zimę. W takim razie przedstawianie tego argumentu przeciwko jeździe rowerem jest po prostu brakiem konsekwencji. Co więcej, z doświadczeń rowerzystów wynika coś całkiem przeciwnego. Jazda rowerem wiąże się z umiarkowanym wysiłkiem fizycznym, a zatem rozgrzewa. Już po kilku minutach jazdy dochodzimy zwykle do wniosku, że nie jest tak zimno, jak wydaje się na początku.

Zważmy też na to, jak wielu ludzi jeździ na nartach. Chętnie spędzają na stokach całe godziny, pędzą radośnie z prędkością 50km/h, nierzadko przy temperaturze –10oC. I wcale nie uważają, że jest za zimno! A potem ci sami ludzie stwierdzą, że dziesięć minut jazdy rowerem, z prędkością 15km/h, w temperaturze około zera stopni – to perspektywa koszmarna i jakież wielkie zagrożenia dla ich zdrowia... Jak widać nie mamy tu do czynienia z żadną rozsądną oceną, lecz z utartymi, bezpodstawnymi przesądami. Przecież w Danii czy Holandii ludzie nie są inni, klimat podobny – i tysiące osób, każdego wieku, płci i stanu, korzystają z rowerów przez cały rok.

Zresztą w Polsce nie tylko w zimie ludzie nie jeżdżą rowerami. Większość po prostu nigdy nie jeździ. Daleko nam jeszcze do Europy.

Zmieńmy to. Parakrakra – radomska Masa Krytyczna – niezależnie od tego, czy zapowiadana w prasie, czy nie, niezależnie od pory roku i pogody – pojawia się w każdy ostatni piątek miesiąca. Masowy przejazd rowerowy przez miasto. Po równe drogi i równe prawa dla rowerzystów. Piątek 30 grudnia, godzina 18, przy Fontannach. Może być zimno? Nie bądźmy lalusiami...

Łukasz Zaborowski

wszystkie artykuły »

Stojaki na rowery



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie:


Sprawy techniczne, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 0 693 561 179




| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |