Français English Deutsch Italiano Espanol Russkij

Artykuły z tygodnika "7 dni"

"Donice" 12.V.2006

Miesiąc temu na prośbę członków Bractwa Rowerowego pani wiceprzewodnicząca rady miejskiej pogoniła do roboty Wydział Infrastruktury. Chłopaki tak się chyba wystraszyli, że teraz brak pomysłu na upiększenie miasta próbują zatuszować nadgorliwością. Pogoniono ich do uporządkowania donic na placu Konstytucji – to bezmyślnie dostawili kilkadziesiąt nowych. Ich umiejscowienie jest doprawdy zaskakujące. Utworzono coś w rodzaju szpaleru nawiązującego do przebiegu ulicy Żeromskiego. Nawiązanie jest wyraźne, ale jego idea – trudna do uchwycenia. Jeden z rzędów donic stoi – mniej więcej – w przedłużeniu południowej pierzei, drugi – mniej więcej – w osi ulicy.

Już samo ustawienie na zasadzie „mniej więcej” to urbanistyczna porażka. Kiedy patrzymy w dół ulicy, widzimy rząd donic, który jak się wydaje ma stać pośrodku, ale mu to nie wychodzi. Stoi krzywo. Skrzywienie wynika z tego, że plac Konstytucji nie jest dokładnie „równoległy” do ulicy Żeromskiego. Ale to przecież naszych odczuć estetycznych nie zmienia. Krzywo stojący rząd donic nadal wygląda głupio.

To jeszcze nie jest najgorsze. Istotą kompozycji placu miejskiego jest pusta przestrzeń. Tworzyć plac, a następnie zastawiać go donicami czy czymkolwiek innym to brak konsekwencji – i brak gustu. Owszem, na środku można postawić pojedynczy ciekawy obiekt. Taką dominantą może być pomnik czy fontanna. Ale dominanta to element punktowy, a nie podłużny. Nie może nią być rząd donic! Poza tym – czy zwykłe donice ze zwykłymi kwiatkami są odpowiednie jako główny element głównego placu dużego miasta?

Pomyślcie, zanim coś zrobicie! A jak myślenie wam nie wychodzi, to poradźcie się urbanisty, architekta, plastyka – czy choćby Bractwa Rowerowego.

W sobotę 13 V – Święto Polskiej Niezapominajki. Na centralne obchody w ośrodku Lasów Państwowych w Jedlni zaprasza ich Dyrektor Generalny. Będzie też pan Zalewski od pogody z Polskiego Radia. A Bractwo Rowerowe zaprasza do wspólnego wyjazdu do Jedlni z Radomia. Pojedziemy bocznymi drogami wzdłuż torów kolejowych. Chcemy uniknąć hałasu i spalin od samochodów – powszechnie wykorzystywanych przez miłośników ciszy i czystego powietrza udających się do Puszczy Kozienickiej. Spotykamy się o godzinie 9 przed bramą lotniska na Sadkowie, na końcowym przystanku jedynki.

Łukasz Zaborowski


wszystkie artykuły »

Stojaki na rowery



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie:


Sprawy techniczne, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 0 693 561 179




| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |