Français English Deutsch Italiano Espanol Russkij

Artykuły z tygodnika "7 dni"

"Chamstwo - słuzbowo" 2.VI.2006

Samochód służbowy opatrzony nazwą firmy zapewne ma być jeżdżącą reklamą. Czasem rzeczywiście nią jest. Ale jest pewne ryzyko. Samochód służbowy wymuszający pierwszeństwo na przejściu dla pieszych jest reklamą wątpliwą. Samochód służbowy zaparkowany niezgodnie z prawem może razić. Samochód służbowy stojący na publicznym trawniku to już niewątpliwie anty-reklama.

Chamstwo jest karygodne zawsze. Ale co innego być chamem prywatnie, a co innego, kiedy reprezentuje się swojego pracodawcę. Przecież firma płaci nam również za to, byśmy rozmawiając z klientem nie używali słów powszechnie uznanych za wulgarne. A jeśli korzystamy z samochodu służbowego, firma oczekuje od nas, byśmy przestrzegali prawa i wykazywali się uprzejmością w stosunku do innych uczestników ruchu. Oczekuje także, byśmy nie niszczyli dobra wspólnego – na przykład trawnika. Bo to też jest chamstwo.

W zeszłym tygodniu jeden z członków Bractwa Rowerowego miał do czynienia właśnie z takim przypadkiem. Samochód w barwach znanego przedsiębiorstwa stał na trawniku w centrum miasta. Używający go cham złamał prawo podwójnie – nie tylko przyczynił się do niszczenia zieleni, ale też zaparkował bezpośrednio za zakazem zatrzymywania się.

Ponieważ przedsiębiorstwo ma siedzibę w Radomiu, na jego dobrym imieniu powinno nam szczególnie zależeć. Właśnie dlatego to imię przemilczymy. Do przedsiębiorstwa skierowany został list z opisem chamskiego zachowania pracownika i z numerami rejestracyjnymi pojazdu. Odpowiedź nadeszła bardzo szybko. Zawierała przeprosiny i zapewnienie, że pracownik otrzymał naganę. Zapowiedziano też, że jeśli nadal będzie łamał prawo – zostanie mu odebrany przywilej posługiwania się samochodem służbowym. Stosowne pouczenie otrzymali także inni pracownicy.

To ku przestrodze dla zatrudnionych w innych przedsiębiorstwach. Nawet jeśli ktoś jest chamem prywatnie – niech to sobie przemyśli i zważy, że służbowo chamstwo się nie opłaca. I ku poradzie dla innych pracodawców – może warto pouczyć swoich pracowników zawczasu? Jak cię widzą – tak cię piszą...

Łukasz Zaborowski

wszystkie artykuły »

Stojaki na rowery



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie:


Sprawy techniczne, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 0 693 561 179




| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |