Po tekście "Wyborczej" poseł Konrad Frysztak wziął na siebie sprawę doprowadzenia do budowy zaledwie 150-metrowego łącznika rowerowego. I łącznik powstanie!

O brakującym łączniku napisaliśmy we wtorek. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji zaplanował, że wybuduje odcinek ułatwiający poruszanie się rowerzystów między Ustroniem a Borkami razem z II etapem Trasy N-S, ale choć umowę z wykonawcą projektu i prac podpisano, to nie było w niej mowy o łączniku.

Sprawą zainteresował się poseł Konrad Frysztak. To on dwa lata temu, jeszcze jako wiceprezydent odpowiedzialny za inwestycje zapowiadał, że ułatwienie powstanie.

- Poprosiłem o spotkanie dyrektorów MZDiK i firmy Strabag, która wygrała przetarg  - mówi. - Znaleźliśmy rozwiązanie i łącznik powstanie. Będzie to asfaltowy ciąg pieszo-rowerowy.

Dodaje, że na przeszkodzie stanęły kwestie formalnoprawne, ale udało się znaleźć rozwiązanie. Przedstawiciele firmy Strabag zapewnili, że dokumentację dla łącznika przedstawią razem z dokumentacją dla tego etapu Trasy N-S.

Źródło: Katarzyna Ludwińska, Gazeta Wyborcza Radom