Budowa dróg rozpoczęła się w ubiegłym roku i według umowy w ubiegłym roku miała się też zakończyć. Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji przedłużył jednak wykonawcy czas na wykonanie inwestycji, bo na Jana Pawła II przedłużyły się prace Radpecu, a na Brata Alberta - Wodociągów Miejskich. Ostatecznie prace miały się zakończyć w połowie kwietnia, ale wykonawca - firma Zbig-Bet - przyspieszył i drogi są już gotowe. 

Bractwo Rowerowe, które od ponad 15 lat pilnuje, żeby nowe inwestycje rowerowe były bezpieczne i funkcjonalne dla ich użytkowników, ma poważne zastrzeżenia do drogi wzdłuż ul. Jana Pawła II. 

"Niestety pierwotny projekt został zmieniony w trakcie trwania prac, przez co nie ma możliwości zjazdu na ul. Gagarina. Powstał kolejny #teleport. Próba rozwiązania problemu jak na razie nie znalazła zrozumienia w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu. Kolejną nieścisłością z dokumentacją są barierki po zachodniej stronie ulicy, które powinny być pełne i szczelne. Miały chronić rowerzystów przed ochlapywaniem wodą i błotem pośniegowym spod kół samochodów. Kilka słupków jest również w skrajni drogi dla rowerów" - napisali na swoim Facebooku. Uwagi złożyli do MZDiK i czekają na reakcję. Poprosili prezydenta o interwencję. 

Drogi rowerowe przy Jana Pawła II i Brata Alberta budowała radomska firma Zbig-Bet. Pierwszą za 842 tys. zł, drugą za 542,5 tys. zł.

Źródło: Katarzyna Ludwińska, Gazeta Wyborcza Radom