English Fran�ais Deutsch Espanol Italiano Russkij


ZAMIAST 1000 SŁÓW



ZŁOTE MYŚLI oraz OBIETNICE RADOMSKICH URZĘDNIKÓW

"...Ustalono, że gminy zinwentaryzują znajdujące się na ich terenach fragmenty ścieżek, przejrzą mapy i we wrześniu [2004] wspólnie wytyczą trasy. Wiceprezydent Nita ma nadzieję, że do tego czasu uda się oddać do użytku trasę rowerową ze skansenu wzdłuż Mlecznej do Lasu Kapturskiego..."
Źródło: Gazeta Wyborcza 6 VII 2004

DROGI ROWEROWE W RADOMIU






Aktualności

2010-11-26
Jazda z miasta ekstra!
Na dodatkową – ostatnią w tym roku – "Jazdę z miasta!" zapraszają 28 listopada Salon Rowerowy Rodex, Bezpłatny Tygodnik "7 Dni" i Bractwo Rowerowe


Jak pisaliśmy w poprzednim numerze tygodnika „7 Dni”, będzie to wycieczka odmienna od poprzednich, zorganizowana pod wpływem sugestii uczestników październikowej edycji. Nie obowiązują zgłoszenia (kupony uczestnictwa), nie będzie kiełbasek, napojów i upominków od sponsorów. Każdy, kto ma ochotę na kiełbaskę, musi sobie ją kupić i zabrać na wyprawę. Niewielkie ognisko – jeśli będą osoby nim zainteresowane – rozpalimy, ale sami będziemy musieli zebrać na nie trochę suchych gałęzi.

Jeśli 28 listopada lunie deszcz lub sypnie śnieg, rezygnujemy z wyjazdu i nie będziemy go przekładać na „za tydzień”. Tak więc, albo w najbliższą niedzielę nam się uda, albo nie.

Ostatni warunek, by impreza się odbyła, to minimum 10 uczestników. Liczymy, że z frekwencją nie powinno raczej być problemów i przynajmniej 30-40 najbardziej zagorzałych cyklistów pojawi się na miejscu zbiórki.

Startujemy – tradycyjnie o godz. 10. Spotykamy się w Nowej Woli Gołębiowskiej, na skraju lasu, przy dawnym Domu Nadziei Monaru. Na miejsce zbiórki najwygodniej będzie dojechać (od skrzyżowania Zbrowskiego i Żółkiewskiego) ulicami Energetyków i Nową Wolą Gołębiowską. Po przecięciu ul. Potkanowskiego kierujemy się w stronę lasu i po kilkudziesięciu metrach jesteśmy na miejscu.

Ruszamy o 10.15. Szeroką publiczną drogą leśną pojedziemy w stronę trasy na Kozienice. Ten wariant pozwoli nam pokonać suchą nogą Pacynkę. Przy drodze do Kozienic – zaraz za mostem – zrobimy zwrot o 180 stopni, by wrócić na zielony szlak pieszy. Będzie on wytyczał nam trasę wyprawy aż do momentu, w którym przecina się z drogą łączącą Dąbrowę Kozłowską z Siczkami. Tu odbijemy w prawo w stronę zalewu, ale dojedziemy tylko w okolice leśniczówki. W tym miejscu skręcimy w lewo, by dotrzeć do zielonego szlaku rowerowego i nim pojechać przez rezerwat Ciszek w stronę Jastrzębiej Drogi. I tu – na położonym w pobliżu parkingu leśnym podejmiemy decyzję – kończymy czy mkniemy dalej. Jeśli uczestnicy będą chcieli jeszcze pokręcić, a błoto nie będzie zbytnio nam doskwierać, pojedziemy Jastrzębią Drogą w kierunku Zadobrza i tu będzie definitywny kres naszej wyprawy.

Jak podczas wszystkich dotychczasowych edycji „Jazdy”, powrót z wycieczki we własnym zakresie.

Apelujemy do wszystkich uczestników wyprawy, by dobrze się do niej przygotowali: założyli czapki, jesienno- zimową odzież rowerową, zabrali do plecaków bidony z herbatą (no i dętki oraz pompki).

Do zobaczenia w niedzielę. Paweł Matracki RODEX



Książka 'Radom-Jerozolima. Pielgrzymka Bractwa Rowerowego' - już w sprzedaży >>>

Stojaki rowerowe



Znasz miejsce, gdzie warto postawić taki stojak?
Napisz do nas, pomożemy Ci przekonać dyrektora szkoły, banku czy właściciela kawiarni do zainwestowania w takie urządzenie.



Pomoc techniczna, cennik oraz zamówienia:
PPUH CHEMOREMONT sp. z o.o.
ul. Tokarska 3
26-600 Radom
tel. 606 393 718


CZY WIESZ ŻE ...

DLA PRZEWIEZIENIA KOLEJĄ W CIĄGU GODZINY 33 000 PASAŻERÓW WYSTARCZY PAS TERENU O SZEROKOŚCI 5 M.
czytaj więcej »





| bractwo | pisma | wyprawy bractwa | forum | turystyka | przyjazne miejsca | szprychy i linki | stojaki na rowery | kontakt |
| powrót do strony głównej | dodaj do ulubionych |